Wiadomości lokalne / Polityka i Samorządy
| Środa, 23 października 2024 r. godz. 11:32 /Magdalena Rodecka/ | Podwyżka podatku od nieruchomości. Władze miasta o byciu liderem najniższym opłat, opozycja o ograniczeniu bieżącej działalności
Podwyżka podatku od nieruchomości dla przedsiębiorców, jaką radni niejednomyślnie "zafundowali" wraz z początkiem nowego roku, była przedmiotem debaty wśród radnych. Fot. Jacek Rodecki
| Podwyżka podatku od nieruchomości dla przedsiębiorców, jaką radni niejednomyślnie "zafundowali" wraz z początkiem nowego roku, była przedmiotem debaty wśród radnych.
11 października skarbnik Michał Buwaj wyjaśnił, że podatek od nieruchomości wzrośnie o stawkę maksymalną z roku poprzedniego dla osób prowadzących działalność gospodarczą i instytucji publicznych i będzie wynosić 1,34 za metr kwadratowy. Stawka dla gospodarstw domowych (mieszkania, domki jednorodzinne) nie będą objęte podwyżką, dla nich stawka pozostaje niezmienna od 2008 roku i wynosi 0,48 zł dla podatku od nieruchomości oraz 0,16 zł dla podatku od gruntu. Jak przekonywali skarbnik z I zastępcą to i tak stawki mniejsze niż te obowiązujące w Mielcu, Tarnobrzegu i Rzeszowie.
I tak na specjalnie przygotowanym slajdzie panowie wyliczyli koszta (symulacja) z tego tytułu dla różnych działalności gospodarczych. W skali miesiąca kancelaria prawna zapłaci po podwyżce podatku od nieruchomości 72,45 zł, klinika stomatologiczna - 240,96 zł, zakład fryzjerski 45, 36 zł, lokal gastronomiczny w Rozwadowie - 66,58 zł, warsztat samochodowy - 168,12 zł, sklep spożywczy - 40,50 zł, sklep z pieczywem - 8,01 zł.
Do wyliczeń dla poszczególnych branż odniósł się radny Kamil Maciejak, twierdząc, że dla jednego to może być dużo, dla innego mało i nie powinno to być przedmiotem symulacji. Jego zdaniem podwyżka jest wręcz drastyczna i mając na uwadze czasy po pandemii, zbliżający się kryzys gospodarczy, wiele firm tego nie wytrzyma się i się zlikwiduje. Wówczas przedsiębiorca nie będzie płacił żadnych podatków.
Radna Joanna Grobel-Proszowska nie rozumie jaką metodologię zastosowano dla poszczególnych stawek, gdyż jedne wzrastają o kilka, inne o kilkaset procent. Według niej są "z czapy" i powinny być przedmiotem ponownej analizy. Radna uważa też, że wcześniej powinno odbyć się spotkanie z przedsiębiorcami z różnych branż, różnej wielkości, aby co opowiedzieli o swojej sytuacji w kontekście podwyżek podatków i wzrostów cen za media.
Ponadto jest zdania, że należy przeanalizować działania miasta, inwestycje, które są najbardziej kosztochłonne i albo je odsunąć w czasie albo z nich zrezygnować. Obecnie miasto poprzez podwyżki podatku od nieruchomości i opłat za wywóz śmieci, sięga tylko do kieszeni tych, którzy ten budżet tworzą.
Radny Damian Marczak stwierdził, że posądza się opozycję o tworzenie złego klimatu względem działań gospodarczych, a tymczasem przedsiębiorcom podnosi się podatki. Zapewne wielu inwestorów będzie rozważać ulokowanie swoich biznesów w naszym mieście, patrząc na dynamizm wzrostu tego podatku.
Andrzej Szymonik (radny) zwrócił uwagę na uzasadnienie uchwały. To suchy opis z jakiej stawki na jaką wskakujemy, nie ma zaś napisane dlaczego stawki mają się zmienić. Jeżeli 14 zł to dla władz miasta "niewielka" podwyżka to może powinno się jej zaniechać. Najrozsądniej byłoby ograniczyć bieżące koszty utrzymania urzędu, bo to one rujnują budżet.
Zdaniem radnego Andrzeja Dorosza to nie opozycja jest winna klimatowi inwestycyjnemu, nie jej wytykanie błędów a przegrane wybory przez partię PiS, gdyż to wpłynęło na polityczną pozycję prezydenta. Powiedział, że jeżeli on jako fizyczny pracownik tartaku ma wpływ na światowych inwestorów, a nie inwektywy prezydenta miasta w stronę Prezesa Rady Ministrów to są to "jaja do kwadratu".
Radny Mariusz Bajek stwierdził, że podatki nie były podnoszone przez kilka lat, więc w tym czasie przedsiębiorcy oszczędzali płacąc niskie stawki. Miasto budując nową strefę gospodarczą musi dbać o budżet i o przyszłe wpływy. Podsumowując radny Aleksander Kapuściński dodał, że i tak ostatecznie za wszystko zapłaci ostateczny odbiorca, czyli konsument.
I zastępca prezydenta Tomasz Miśko uważa, że mimo podwyżki stawek od nieruchomości Stalowa Wola będzie nadal liderem niskich opłat komunalnych w porównaniu w skali całej Polski.
Zobacz więcej: - Wraz z nowym rokiem wzrośnie podatek od nieruchomości dla przedsiębiorców - Urzędnicy informują o podwyżkach. Tymczasem znaczna część radnych "olała" temat
| |
Jeżeli masz jakieś ciekawe informacje, chcesz przekazać coś ważnego, coś interesującego, nie wahaj się - napisz do nas: redakcja@stalowka.net |
|
| Środa, 23 października 2024 r. godz. 14:53 ~stalowiak | Z Panem Miśko to już chyba tylko żona będzie niedługo rozmawiać :) |
00 | Środa, 23 października 2024 r. godz. 14:52 ~Brawo | Gdyby nie partia i nie do końca świadomi wyborcy większość polityków nawet do grabienia liści by się nie nadawało |
00 | Środa, 23 października 2024 r. godz. 14:05 ~StopPiSowi | Panie Miśko, to my mieszkańcy Stalowej Woli musimy płacić wynagrodzenie z naszych podatków Panu, mieszkańcowi Pysznicy. |
00 | |