Wtorek, 23 lipca 2024 r. godz. 10:17 /KPP Stalowa Wola/
13-latek poszedł na ryby. Zgubił się u zbiegu rzek
13-latek poszedł na ryby. Zgubił się u zbiegu rzek. Fot. Jacek Rodecki
Stalowowolscy policjanci wspólnie ze strażakami pomogli 13-letniemu mieszkańcowi powiatu niżańskiego, który wybrał się na ryby i zgubił przy zbiegu rzek Barcówka i Jelnia.
W miniony czwartek, 18 lipca po godz. 18:00, dyżurny stalowowolskiej jednostki otrzymał zgłoszenie od chłopca, który twierdził, że wybrał się na ryby nad rzekę Barcówka i stracił orientację w terenie. Dodał, że aktualnie znajduje się najprawdopodobniej u zbiegu dwóch rzek, ale boi się wejść do wody.
Na miejsce skierowano policyjny patrol. Podczas dojazdu, mundurowi przejeżdżając przez mostek, zauważyli chłopca stojącego w odległości ok. 30 m od drogi gruntowej. Nastolatek znajdował się na obszarze oddzielającym dwie rzeki. Teren, na którym przebywał był bagnisty, porośnięty wysoką trawą i krzakami. Policjanci wraz ze strażakami, na jednej z rzek, odnaleźli betonowy przepust oddalony o kilka metrów od chłopca i pomogli mu przedostać się na drugi brzeg.
Chłopiec był przestraszony, ale nie wymagał pomocy medycznej. Oświadczył, że zadzwonił po pomoc, kiedy stracił orientację w terenie i nie wiedział do końca gdzie jest. 13-letniego mieszkańca powiatu niżańskiego policjanci odwieźli do jego domu i przekazali pod opiekę rodzicom.
Sobota, 27 lipca 2024 r. godz. 13:34 ~Stanowcze NIE patologii!
I tak powinno być! To powinno być oczywiste. Jest Policja dla Obywateli, ale nie dla ich widzimisię, a dla ich Bezpieczeństwa i pilnowania, by Przestrzegali PRAWA. Jest problem? Dzwonisz na Policję a Policjanci REAGUJĄ. Albo mandatem jak grzecznie nie rozumie, albo jak agresywny koksik z kumplem - to pałą i paralizatorem aż się będzie zwijał jeden z drugim w kałużach własnych szczn. Służby Mundurowe MAJĄ BYĆ RESPEKTOWANE!
00
Wtorek, 23 lipca 2024 r. godz. 17:47 ~Ja
A gdzie jego rodzice byli? Powinien zadzwonic do nich a nie na policje. 13- latek stracil orientacje a co bedzie za 10 i wiecej lat ? No to moze bedzie mial nauczke na reszte zycia , ze idzie sie tylko w teren , ktory sie dobrze zna , aby znac droge powrotu. No to chociaz moze wiecej juz nie pojdzie na ryby , ktore by stracily zycie przez niego.Nauka dla rodzicow aby wytlumaczyc synowi i bardziej sie nim zainteresowac gdzie malolat chodzi. Oby to doswiadczenie nizaniaka nie poszlo w las.
Puknij się w łeb. 13latek to już duże dziecko, wkraczające w okres usamodzielniania się... Nie potrzebuje do wyjścia nadzoru osoby dorosłej...
Poza tym dobrze dzieciak zrobił. Zachował się odpowiedzialnie. Zgubił się, nie ryzykował i zadzwonił po służby, które realnie mogły mu pomóc...
Każdy czasem może stracić orientację, to nie jest nic niezwykłego. Nawet dla "wyjadaczy", którzy przeceniają się. Więc idź głupoty pisać gdzieś indziej.
00
Wtorek, 23 lipca 2024 r. godz. 16:49 ~myślący rodzic
Dzieciaku - jesteś wielki. Dodając do tego fakt, ze zamiast siedzieć przy komputerze, poszedł na ryby - gratulacje. Rodzice - to Wasza zasługa, że potrafił się tak zachować.
X Ta strona korzysta z plików cookie w celu świadczenia usług i realizacji potrzeb użytkowników. Pliki te mogą być zapisywane w pamięci Twojego urządzenia. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie plików cookie zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki internetowej. Więcej w polityce prywatności.