Wtorek, 2 lipca 2024 r. godz. 19:33 /Magdalena Rodecka/
Czekają na autobus siedząc na śmietniku
Radny Andrzej Dorosz podjął interwencję na prośbę mieszkańców, którzy domagają się montażu ławki na przystanku. Fot. Jacek Rodecki
W minionym czasie na ulicy Jagodowej w Stalowej Woli z inicjatywy radnego miejskiego Andrzeja Dorosza odbyła się konferencja prasowa. Dotyczyła ona ławki a jej brak jest spowodowany zgodą właściciela terenu.
Radny Andrzej Dorosz podjął interwencję na prośbę mieszkańców, którzy domagają się montażu ławki na przystanku. W tej sprawie była składana interpelacja. Osiedle zamieszkują osoby starsze, z niepełnosprawnościami, dlatego ważna jest infrastruktura dostosowana do ich potrzeb. - Osoby oczekujące na autobus zmuszone są przesiadywać na śmietniku. To jest kompromitujące dla władz miasta, dla nas wszystkich - uważa radny Dorosz.
- Mamy przystanek autobusowy, na którym nie ma ani ławeczki, ani wiaty. Przez tyle czasu się na to godziliśmy. Jesteśmy naprawdę coraz starsi. Mój mąż ma pierwszą grupę inwalidztwa, nie może chodzić. Mamy po 82 lata. Są też inni tacy jak my. Czasami na autobus trzeba czekać minutę, czasem pięć, różnie się zdarza i opieramy się albo o płot sąsiada, albo przysiadamy na śmietniku. Nie dość, że żywopłot sąsiad zasadził na gruncie urzędu, czyli naszym wspólnym to jeszcze nie pozwala wybudować ławki. Przecież zajęte pod ten żywopłot jest około 30 metrów, a my chcemy tylko dwa metry. Sąsiad się nie chce zgodzić, bo twierdzi, że mu będą siedzieć, pić alkohol i rzucać butelkami - twierdzi jedna z kobiet.
Jeszcze inna dodaje, że to sąsiad sam przecież sprzedaje alkohol. Ponadto nie ma już tylu osób "pijaczków", bo albo nie żyją, albo "siedzą w kryminalne". - To jest jedna z wymówek, aby nie dogadać się z ludźmi - uważa mieszkanka osiedla Hutnik.
Osoba, która nie zgadza się na postawienie ławeczki uważa, że to temat, który jest poruszany ciągle przez jedną i tę samą osobę. Nie widzi ona problemu, aby na autobus przyjść tak, aby nie czekać.
Radny Dorosz uważa, że sprawa jest trudna, bo żadna ze stron nie chce ustąpić. Osobiście jest zdania, że ławka tam powinna zostać zamontowana, tym bardziej że Plan Zrównoważonego Rozwoju Transportu Publicznego zakłada, że na przystanku znajduje się wiata z ławką do siedzenia. Z kolei jeden głos nie powinien blokować montażu takich rzeczy, jeżeli są one potrzebne.
Prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny powiedział, że na wycięcie zieleni, wejście w prywatny teren musi mieć pozwolenie, więc jeżeli radnemu uda się doprowadzić do zgody właściciela terenu, wówczas będzie można przystąpić do prac projektowych i montażowych.
A ja popieram Nadbereznego że nie chce postawić tam lawki
00
Piątek, 5 lipca 2024 r. godz. 00:20 ~Piotr
Tam w ogóle nie powinno być przystanku , ludzie ze swoich posesji nie mogą wyjechać .Kiedyś był przystanek przy lesie na Wrzosowej i był dobrze a teraz co kawałek przystanek , za chwilę jeszcze na każdą posesję będzie podjeżdżał bo komuś nie będzie się chciało przejść kilku metrów . Szkoda , że w mieście przystanki nie są co kilka metrów
Panie Dorosz dziś doszło do kolejnego wypadku na osiedlu niech Pan zajmie się bezpieczeństwem i postara się postawić przy wyjazdach z Wańkowicza na Wrzosową znaki STOP. To raczej ważniejsze niż brak wiaty czy głupiej ławki.
W ciągu ostatnich 4 dni aż 3 wypadki na Wrzosowej, dwa z rowerem, jeden czołówka. Kierowcy jadący z Wańkowicza z uporem maniaka wymuszają pierwszeństwo i tam to chyba nawet szlaban nie pomoże.
Tak... lawki na przystankach. Tak, tak to wlasnie wyglada w cywilizowanym swiecie! Ale do niektorych w Stalowej Woli jeszcze to chyba nie dotarlo...
00
Środa, 3 lipca 2024 r. godz. 12:34 ~hutmen
Tam nie jest potrzebna żadna ławka ani tym bardziej wiata a tej Pani to się boi cały MZK i robią wszystko co ta Pani sobie wymyśli, nawet kierowcy z autobusu wyskakują żeby podać jej rękę jak wsiada do autobusu. Tam nie stoi się godzinę czekając na autobus , a ta Pani ma spacerkiem 5 minut do przystanku od domu ,więc może wyjść 10 minut wcześniej i zdąży. A kierowca i tak na nią poczeka bo będzie kolejna awantura w MZK. Panie Dorosz są ważniejsze sprawy na tym osiedlu ,jak np. postawienie znaków STOP przy wyjazdach z ul. Wańkowicza na Wrzosową bo bardzo często dochodzi do wymuszeń pierwszeństwa.
Na fejsie to są odpowiednie grupki i sub-fora dla wtajemniczonych, gdzie można nawrzucać i obszczekiwać ludzi, niewidoczne dla nikogo spoza tej grupy. I są takie kółeczka wzajemnego podsycania jadu i nienawiści w stalowej wymierzone w konkretne osoby. Chorzy ze złości i nienawiści ludzie wzajemnie się nakręcający.
00
Środa, 3 lipca 2024 r. godz. 10:16 ~Jagodowa
A ile jest domów na tej Jagodowej że sracie się o przystanek z ławką? Z tego co wiem to strasznie mało co?
Zlikwidować przystanek ! Niech jeżdżą spod kościółka a nie będą ludziom życia uprzykrzać. I tak każdy ma samochód !
00
Środa, 3 lipca 2024 r. godz. 10:11 ~?
Właściciel działki nie będzie miał spokoju bo głośne rozmowy w nocy młodzieży z przystanku a w dzień "monitoring osiedlowy" godzinę wcześniej czekał na autobus na ławeczce. Działka straci na wartości. Nikt by się na to nie zgodził - łącznie z tymi którzy tam czekają na autobus. Nie ma blisko lepszego miejsca na zatoczkę? Poszukajcie a nie człowieka pietnujecie.
Środa, 3 lipca 2024 r. godz. 09:30 ~HALNY Grzegorz
A ja czekam kiedy wejdzie mój wpis dotyczący między innymi bezprawia w policji ...... . Czyżby macki Eldorado Pogranicza dalej miały wpływ na nasze życie ?
Lans to jest to co bez przerwy robi lokalny "cezar" Lucjusz Utracjusz!
00
Środa, 3 lipca 2024 r. godz. 09:45 ~Rafał
Jaki lans? Załatwianie spraw zwykłych ludzi to lans? Kiedyś Nadbereżny też tym się zajmował a teraz nie ma czasu dla mieszkańców tylko jeździ ciągle do tego Dudy. Po co? Ja się od 5 lat nie mogę doczekać na termin spotkania
10
Środa, 3 lipca 2024 r. godz. 07:04 ~mieszkanka Hutnika
MKS posiada warsztat i mechaników żeby przerobić trochę wiatę przystankową żeby się zmieściła w tym miejscu gdzie jest przystanek a obecna lokalizacja bardzo odpowiada wszystkim mieszkańcom korzystającym z przejazdów.
Środa, 3 lipca 2024 r. godz. 06:21 ~mieszkanka Hutnika
Brawo Panie radny że występuje Pan w sprawach seniorów kiedyś wszyscy będziemy starzy i tak że te aspołeczne osoby które mają jakieś układy w urzędzie że ciągle mieszają z tym przystankiem i nasadzenia żywopłotu prywatne na miejskim terenie nie mogą być ważniejsze od komfortu oczekiwania na mks. Nasadzenia czego kolwiek robimy na swojej posesji.Starsi siedzą na śmietniku moknąc na deszczu a młodzierz siedzi na krawężniku
jedni twierdzą, że żywopłot na terenie miasta, drugi, że na prywatnym. jaki problem by to ustalić? przecież każda działka jest wyznaczona, opisana i każdy cm terenu miejskiego. jak żywopłot na miejskim, to wyciąć i postawić przystanek. jak na prywatnym, to przenieść przystanek w najbliższe miejsce, gdzie będzie na to miejsce
Wtorek, 2 lipca 2024 r. godz. 22:34 ~Bantustan Wolski
Czy to pana "prywatny teren" ?
01
Wtorek, 2 lipca 2024 r. godz. 22:10 ~jan
Kolejna burza w szklance wody. Niech ten bezradny najpierw namówi właściciela tego ternu aby sprzedał kawełek swojej ziemi a potem robi nie potrzebne zadymy w naszym mieście.
Wtorek, 2 lipca 2024 r. godz. 23:21 ~Wioletta (Dublin)
@Chyły: Pierwsze zdjęcie z zardzewiałym napisem tabliczki ukazuje gdzie władze miasta mają mieszkańców osiedla
00
Wtorek, 2 lipca 2024 r. godz. 22:27 ~Chyły
Tam od lat metr ziemi należy do miast i chyba w urzędzie ktoś dobrze wziął że posadził ktoś prywatny żywopłot. Tak dbają o Hutnik urzędnicy i prezydencik
00
Wtorek, 2 lipca 2024 r. godz. 21:54 ~stalowiak
Do Ferdek: niech chłop drąży. Pan Prezydent lubi wyręczać różne instytucje z ich obowiązków, jak nasadzenia na pasach dróg wojewódzkich, później powiatowych, deklaracja budowy ekranów więc i dziurę za kolej może załatać.
Wtorek, 2 lipca 2024 r. godz. 21:43 ~Ferdek z Jana Pawła
Jak zwykle radny z oś. Hutnik nie zajmuje się poważnymi sprawami tylko pierdołami, a to wpust deszczowy, a to ławeczka , a to dziura w terenie kolejowym, - panie radny zanim pan co kolwiek poda do informacji publicznej proszę o rozeznanie sprawy.
Marny z pana radny skoro wytyka pan błędy na które UM nie ma wpływu - np, dziura w terenie kolejowym. Ostatnio dobrze panu powiedział Pan Prezydent na sesji - pracował pan w UM a nie zna pan zasad jego działania.
Szanowny Panie, akurat na te wszystkie kwestie urząd/prezydent MA WPŁYW, tylko musi chcieć pomóc, więc proszę nie pisać bzdur!!! W tym mieście bardzo prostą sprawę trudno jest załatwić (konsultował Pan coś z LN, ile Pan oczekiwał na spotkanie/interwencję/rozwiązanie sprawy?) - a co dopiero sprawę trudną? Może Pan się zaangażuje zamiast krytykować anonimowo innych? Panie Andrzeju dziękuję za zaangażowanie w sprawy osiedla Hutnik. Proszę nie zwracać uwagi na zawiść, ona zawsze będzie w tym mieście... ech...
00
Wtorek, 2 lipca 2024 r. godz. 21:52 ~Pamiętnik
No tak, pan guru panu radnemu powiedział, więc pan radny na niczym się nie zna, a pan prezydent pozjadał wszystkie rozumy. A pan Ferdek to grupa historycznych wyborców miasta głosujących na "najlepszego" w historii prezydenta, dlatego nie dziwmy się że historycznie, a ostatnio już histerycznie się zwijamy.
00
Wtorek, 2 lipca 2024 r. godz. 21:47 ~Tygrys
Ferdek ty platfusie to milcz
00
Wtorek, 2 lipca 2024 r. godz. 20:55 ~Melchiora Wańkowicza
Pan Nadbereżny już dawno nie załatwia spraw mieszkańców. Przykre ale takie są fakty. Nie ma dla nas czasu i nie przyjmuje petentów. Ciesze się że pojawia się człowiek u nas na Hutniku bo Hutniku od kilkunastu lat nie miał radnego które by nas reprezentował. Szacunek za odwagę.
Już zielone przystanki były innowacyjne. Najlepsze jest to że nie wiadomo kto z nich wsiada. Ale przystanki ładne stoją. Najlepsze jest to do tej pory żaden radny o to w np. w publicznej interpelacji o to nie zapytał
00
Stalowka.NET - Wiadomości lokalne z miasta Stalowa Wola i okolic Copyright 2001 - 2024 Stalowka.NET
X Ta strona korzysta z plików cookie w celu świadczenia usług i realizacji potrzeb użytkowników. Pliki te mogą być zapisywane w pamięci Twojego urządzenia. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie plików cookie zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki internetowej. Więcej w polityce prywatności.