Wtorek, 28 grudnia 2021 r. godz. 13:16 /Magdalena Rodecka/
Samolot odrzutowy TS-Iskra 11 przed Muzeum COP
Samolot odrzutowy TS-Iskra 11 B o numerze bocznym 721. Eksponat trafił do nas z Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie. Fot. Jacek Rodecki
Przed Muzeum Centralnego Okręgu Przemysłowego na ulicy Hutniczej w Stalowej Woli stanął samolot odrzutowy TS-Iskra 11 B o numerze bocznym 721. Eksponat trafił do nas z Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie.
Jak informowaliśmy na łamach Stalowka.NET Muzeum Regionalne realizuje budowę Muzeum Centralnego Okręgu Przemysłowego na ulicy Hutniczej w Stalowej Woli przy Zespole Szkół nr 1. Wcześniej znajdowała się tam ekspozycja "COP dla przyszłości. Ludzie, przemysł i architektura". Obecnie prowadzone są prace nad aranżacją. Wystawa składać się ma z trzech bloków tematycznych: "Centralny Okręg Przemysłowy. Narodziny innowacyjnego przemysłu w Polsce", dla dzieci "Miasto", pokój zagadek pod nazwą "Zgaszona gwiazda COP-u - okupacja".
Dziś na dziedzińcu Muzeum stanął samolot odrzutowy TS-Iskra 11 B o numerze bocznym 721. Eksponat trafił do nas z Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie, wcześniej należał do 42. Bazy Lotnictwa Szkolnego w Radomiu.
Maszyna pochodzi z 1960 roku. To pierwszy polskiej konstrukcji samolot odrzutowy. Od 1964 roku znajdował się na wyposażeniu w dęblińskiej Szkole Orląt jako dwumiejscowy samolot szkolno - treningowy do szkolenia zaawansowanego pilotów samolotów odrzutowych. W tej klasie samolotów ustanowiono na Iskrze w 1964 roku rekordy świata: prędkość lotu w obwodzie zamkniętym 100km - 715 km/h, w obwodzie zamkniętym 500 km - 731 km/h, na odcinkach rzędu 15 - 25 km 839 km/h.
Prezentowany samolot służył między innymi w 61 Lotniczym Pułku Szkolno-Bojowym w Białej Podlaskiej, skąd 7 marca 1996 r. trafił do Centrum Szkolenia Inżynieryjno - Lotniczego w Oleśnicy.
Dwuosobowy TS-Iskra 11 B został wyprodukowany w WSK Mielec w 1960 roku. Jego wymiary to: 10,06 m (rozpiętość), 11,15 m (długość), 3,50 m (wysokość), 17,5 m2 (powierzchnia nośna). Masa własna - 2560 kg, startowa - 3840 kg.
Osiągi: prędkość maks. na wysokości 5000 m - 720 km/h, prędkość przelotowa - 600 km/h, prędkość minimalna - 140 km/h, prędkość wznoszenia - 14,8 m/s, pułap - 11000 m, zasięg - 1250 km.
Warto wspomnieć, że to drugi samolot w historii naszego miasta, który będzie zdobił okolicę. Pierwszy znajdował się od końca lat 50 na skwerze na ulicy Narutowicza. Był to radziecki samolot myśliwski Jak-23 z jednostki wojskowej w Mielcu. Sprowadził go ówczesny wiceprezes stalowowolskiego aeroklubu. Po latach przeniesiono go w okolice ZDK. W latach 70 zniknął z miejskiej przestrzeni.
Środa, 29 grudnia 2021 r. godz. 19:28 ~Sac. Blasius
Prawidłowa nazwa samolotu to: TS-11 "Iskra bis B" nie żadne "TS-Iskra 11"... Spotyka się także w literaturze oznaczenie 'PZL TS-11 "Iskra" '.
TS to inicjały głównego konstruktora prof. inż. Tadeusza Sołtyka (1909-2004), twórcy takich samolotów jak LWD "Junak", LWS "Szpak", TS-8 "Bies" - powszechnie używanych do szkolenia w polskim lotnictwie wojskowym oraz TS-16 "Grot", który był projektem samolotu ponaddźwiękowego, niestety wskutek hegemonii wielkiego brata zza wschodniej granicy pozbawionego szans na wyjście ze stadium makiety pełnowymiarowej...
Ostatnie TS-11 pozostają w służbie sił powietrznych w 41. Bazie Lotnictwa Szkolnego w Dęblinie w składzie i barwach Zespołu Akrobacyjnego "Biało-Czerwone Iskry". Są to maszyny z ostatniej XX serii produkcyjnej wykonanej w roku 1987, biorąc pod uwagę resurs wyznaczony przez producenta - 35 lat użytkowania - rachunek jest prosty: 2022 rok będzie kresem użytkowania w lotnictwie WP tak wspaniale zasłużonego samolotu, w pełni polskiego, na którym ustanowiono kilka światowych rekordów. W latach 1975-2004 50 sztuk tych maszyn z powodzeniem do szkolenia swych pilotów wykorzystywały siły powietrzne Indii (egzemplarze z serii XIV, XV i XVI, w latach 90. odsprzedaliśmy kolejnych kilka maszyn z serii XVIII, XIX i XX, w tym ostatni wyprodukowany egzemplarz nr 3H-2015.
Kto chciałby zobaczyć jeszcze pierwszy i jak dotąd jedyny polski odrzutowiec latający z biało-czerwoną szachownicą nie jako w malowaniu historycznym ,ale nadal w służbie sił powietrznych RP, ten niech się spieszy w okolice Dęblina, bo samolotów zostało kilka jak i pilotów mogących na nich wykonywać loty.
Środa, 29 grudnia 2021 r. godz. 23:50 ~PiSia Tuczna
Nowy "przekaz dnia" z Nowogrodzkiej nie dotarl, PiS-trollu ?
00
Środa, 29 grudnia 2021 r. godz. 22:40 ~Petla
Jeb.... sie w leb z ta totalna opozycja. Rzygac sie chce od powtarzania tego frazeologizmu. Pojdz do kosciola roznaniec odmawiac jak masz tryb petli w glowie wloczony. Do bolu powtorzen i moze cos wymodlisz dla siebie lub kogos
00
Środa, 29 grudnia 2021 r. godz. 15:26 ~bg
zlikwidowali cały COP a teraz chwala sie tym co produkował. Niestety historyków nie mozna wystawic bo oni tym steruja-ptasie móżdżki
Widzę , że hejterom nic w naszym mieście się nie podoba im by tylko KANONOWICZ dogodził który obiecał mieszkańcom BIAŁEGOSTOKU , że jak go wybiorą na prezydenta to nic nie będzie.
Samolot został wypożyczony z jednostki wojskowej z Dęblina ,będzie to atrakcja dla młodzieży przez jakiś czas żeby przyciągnąć osoby pod muzeum , jak muzeum go nie kupi to samolot wróci do Dęblina
Nawet pod takim artykułem motłoch opozycyjny musi uprawiać swoje szczucie. Pani Butryn może pani i 100 razy powtórzyć że nie lubi Pani hejtu, ale jeśli nie gani Pani tych którzy drą się na ulicy "wypierda**ć!", a nawet pani ich tłumaczy, a także pozwala by ta internetowa dzicz wypisywała to, co wypisuje, to z całym szacunkiem - łże Pani.
A że piszą ten hejt członkowie dowodzonej przez Panią członkowie PO oraz koledzy z protestów, to już każdy wie. Hejt znika ilekroć macie jakąś opozycyjną nasiadówkę, proteścik, spotkanie w terenie.
Tak wielokrotnie się działo, więc przypadku nie ma. HEJT WSTAWIAJĄ PANI KOLEDZY.. Młodsi i w Pani wieku...
Jacy? Marczak, Przytuła, Kopyto, Kardasz. Hejtuje także Hausner.
.... a co ma ten samolot wspólnego z COP ?.... ,,... TS-11 "Iskra" powstawał w czasie trwania nieformalnego konkursu na podstawowy szkolno-bojowy samolot dla państw Układu Warszawskiego, produkcję seryjną samolotów TS-11 "Iskra bis" podjęła w w 1962 r. wytwórnia WSK-Mielec, pierwszy samolot seryjny TS-11 "Iskra bis A" oblatano 11.10.1963 r", Iskra 11 bis B to rok 1969, schyłek rządów Gomółki...... można poczytać w internecie .... ten eksponat może i ma wartość muzealną, ale do muzeum COPu nie za bardzo trafiony ....
@jan, jak to jest konstrukcja i produkcja z czasów Gomułki to ma wiele wspólnego z obecną władzą, która czerpie pełnymi garściami z jego dorobku. Przemówienia prezesa są identyczne (zgniły zachód, władzy raz zdobytej nie oddamy itp) nawet Mickiewicz ze swoimi Dziadami im podpadł i też jak w 68 kolejny raz np. w Krakowie jest zakazywany, a stwierdzenie Kisielewskiego cyt. "dyktatura ciemniakow" pasuje jak ulał! ;) Masz jeszcze jakieś wątpliwości?
10
Wtorek, 28 grudnia 2021 r. godz. 19:28 ~Wiechu
A co ma wspólnego samolot ze stalową wolą i muzeum copu ?
" Historia turbskiego lotniska i stalowowolskiego aeroklubu sięga roku 1939 oraz obietnicy przydziału dwóch samolotów RWD-8 złożonej lokalnemu Komitetowi Organizacyjnemu przez Aeroklub Rzeczypospolitej Polskiej. Plany te pokrzyżowane zostały przez wybuch II wojny światowej. "
00
Wtorek, 28 grudnia 2021 r. godz. 19:25 ~Ferdynat
Ile za tą kupę złomu zapłaciło miasto z naszych pieniędzy?
Muzeów ci u nas dostatek. Można eksponaty zamawiać. Koszt nieważny. Robić ekspozycje, zatrudniać ludzi do pilnowania dobytku. Wszakże pod dachem łatwiej upilnować niż na błoniach. Jest też dużo wolnej przestrzeni w Domu Uciech dla Seniorów.
00
Wtorek, 28 grudnia 2021 r. godz. 17:27 ~stary_technik
Czy to ma byc muzeum "COP-u", czy tez (kolejne) muzeum techniki?
X Ta strona korzysta z plików cookie w celu świadczenia usług i realizacji potrzeb użytkowników. Pliki te mogą być zapisywane w pamięci Twojego urządzenia. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie plików cookie zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki internetowej. Więcej w polityce prywatności.